Cały ten cyrk wokół SN i KPO to latający cyrk Mateusza Morawieckiego. To on wciąż stoi na czele rządu i to on musi sobie ten cyrk ogarnąć. Jeżeli nie umie, to powinien przeprosić i odejść.
A pieniądze z KPO sprowadzimy my, demokratyczna opozycja – zaraz po wygranych wyborach. pic.twitter.com/CtHJtfSnnq
Kaczyński w Sejmie ma być tylko na głosowaniach, aby nie forsować kolana po operacji wszczepiania endoprotezy tego stawu. Na Nowogrodzką do siedziby partii jeszcze nie wrócił. – Kto się wychylił w czasie nieobecności prezesa, już usłyszał reprymendę – śmieje się jeden z polityków PiS.