Tym, których jedyną zasługą i jedynym atutem jest to, że są Polakami, czyli patridiotom, gwoli uwagi.
Kmicic z chesterfieldem
Żadne tam garnitury, marynarki czy smokingi. Fraki, cylindry i krawaty schowano głęboko do szaf. Dziś w czasie wojny, wszyscy politycy ubierają się jak prezydent Ukrainy Wlodymyr Zelenski.
To on wylansował stylistykę militarną. Gdy po raz pierwszy pokazał się nie w garniturze, ale w zielonym, wojskowym podkoszulku, co było sygnałem, że jest blisko swoich ludzi, blisko żołnierzy, niemalże na froncie czy w okopie, obowiązuje stylistyka „na Zelenskiego”.
Jak brutalna wojna w Ukrainie każe zastanawiać się nad stanem Putina i pytać, czy to zimny cynizm, bestialska natura, czy postępujące szaleństwo, tak ekscesy okołosmoleńskie każą wielu w Polsce pytać o stan umysłu Kaczyńskiego.
– Wygląda tak, że PiS realizowało agendę napisaną przez majorowa Sierowa na Łubiance. Wszystko, co robi w polityce zagranicznej, ale też w polityce zewnętrznej od 2015 r. służy de facto osłabieniu naszej pozycji międzynarodowej – mówi w TOK FM prof. Marek Migalski.
View original post 2 słowa więcej