Komitet Obrony Demokracji odniósł niesamowity sukces. Przede wszystkim sukces nie planowany, niepartyjny, acz na dluższą metę musi być upartyjniony, bo taka jest logika życia politycznego.
PiS dostał głupawki i toczy pianę na normalność, na społeczeństwo obywatelskie. Intelektualnie niesprawna Beata Szydło oskarżyła KOD o „próbę narzucenia przekazu, że w Polsce dzieją się rzeczy niesamowite”.
Ciekawe, że tak samo jak KOD uważają największe zachodnie media i liczący się politycy, włącznie z szefem Parlamentu Europejskiego, Martinem Schulzem.
Kaczyński o uczestnikach marszu mówił, że z pewnością „nie są to ludzie, którzy mają sprawne głowy”, oraz że są to „komuniści i złodzieje”.
Kukiz tradycyjnie dostał głupawki, gdy do złożenia ma dwa elementy puzzli, jego umysł się rozpada i produkuje kalumnie tudzież inwektywy. Idiota z patentem.
Kukiz w Radiu ZET, komentując marsz KOD, stwierdził: „Podobno marsz był finansowany jakoś z zewnątrz. 150 milionów na marsz mieli dostarczyć Żydzi, żydowski bankier, na jego organizację”. Następnie, powołując się na portal internetowy, uściślił, że chodzi mu o George’a Sorosa, człowieka ściganego listami gończymi.
PiS dostał amoku, ale to nie przeszkodzi im niszczyć demokracji w kraju. A wręcz przeciwnie – przyśpieszą.
Mam wrażenie, że nawet KOD i jego zwolennicy nie są do końca świadomi, jak gigantyczny osiągnęli sukces. Nie idzie tylko o dziesiątki, może setki tysięcy ludzi w największych miastach, protestujących przeciw temu, co robi i planuje zrobić PiS. KOD doprowadził PiS do absolutnej furii, a dowodem na to są wściekłe wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego, gomułkowskie zaklęcia pani Szydło i szaleństwo rozpętywane w internecie przez PiS-owską hejciarnię.
PiS wpadł w amok. Przecież to ta partia miała reprezentować ludzi, cała reszta zaś miała być ofiarami PO i diabli wiedzą kogo. Był zdrowy lud i zła władza Komorowskiego, Tuska i Kopacz.
No i nagle PiS dochodzi do władzy. W ciągu kilku tygodni daje taki popis buty, arogancji, bezczelności i dezynwoltury, że na ulice polskich miast spontanicznie wychodzą tłumy jakich w tych miastach nie było nigdy (poza pielgrzymkami Jana Pawła II i zabawami sylwestrowymi transmitowanymi przez tv). Olbrzymie rzesze Polaków tydzień po tygodniu demonstrują przeciw skrajnie bezczelnej władzy. Władza oniemiała.
I najważniejsze pytanie. Ile PiS będzie jeszcze rządzić? Jacek Żakowski waha się.
Długa droga przed nami. To może być kilka miesięcy, jeżeli obóz PiS pęknie. Może być kilka lat, jeśli będą następne wybory, jeśli będą uczciwe.
PiS musi się przewrócić, oddać władzę, bo Polska się przewróci. Społeczeństwo obywatelskie, aby być skuteczne, potrzebuje mądrych przywódców. Nie mogą się między sobą kłócić i rozdrabniać.
Stać nas na przeciwstawienie się zamordyzmowi kaczyzmu, więc stać nas na inteligentnych polityków. Społeczeństwo obywatelskie to największa wartość buntu przeciw zamordyzmowi, przeciw kaczyzmowi.