Archiwum

All posts for the month Kwiecień 2016

Banalne zło PiS

Published 30 kwietnia, 2016 by xxx

kompromisWsprawie

PiS złożyło w Sejmie nowy projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Partia Kaczyńskiego „naprawia” to, co sama zepsuła, zniszczyła.

Naprawa jest prosta jak drut. Po prostu stosować się do orzeczeń jedynego ciała w Polsce, które jest strażnikiem konstytucji, Trybunału Konstytucyjnego. Pisowska naprawa zaś jest drutem na demokrację, garotą.

Nie naprawi się już reputacji Polski, spadamy do podrzędnej ligi. Takiej, do jakiej nadaje się „intelekt” Jarosława Kaczyńskiego. Ale to nie on jest winien sytuacji, ale wyborcy, którzy uwierzyli w jego brednie.

Nowy projekt PiS ma zupełnie inny cel, niż ten, który jest w jego tytule. Mianowicie ma przed twardym elektoratem zaprezentować gotowość do „kompromisu”, który nie jest kompromisem, ma usprawiedliwić PiS przed światem, iż szuka „kompromisu”.

Projekt ma demobilizować przed protestem 7. maja. Najprawdopodobniej bedzie to największa manifestacja po 1989 roku, a może po 1980 roku.

Największa. Społeczeństwo obywatelskie pokaże swoją siłę, moc. Dobrą moc, bo przeciw sobie ma tylko banalne zło, jak zdefiniowała Hannah Arendt w najlepszej książce w historii piśmiennictwa o źle „Eichmann w Jerozolimie”. Zło łatwo się pleni, trudno ten kąkol wyrywa.

Zło PiS jest prawdopodobnie nie do powstrzymania. Weszliśmy w logikę, która nieopatrznie wypsnęła się Ryszardowi Bugajowi: „albo PiS wszystko ułoży po swojemu, albo trzeba będzie PiS rozstrzelać”.

PiS nie potrafi rządzić, Jarosław Kaczyński ma lewe ręce do rządzenia i takiż umysł, chciałby jedynowładztwa, autokracji. To nie jest rządzenie, tylko despotia.

Nie groźny nam Kreml, ale Nowogrodzka. KOD ustawę interpretuje „Misiem”, bo rozumu w niej nie ma, po rozumie została plama.

szanowniPaństwo1

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. KOD – „Solidarność” XXI wieku. Danuta Wałęsa o małym człowieczku
  2. Kaczyński z turboładowaniem dąży do dyktatury IV RP Smoleńskiej
  3. Kaczyński powtórzył toksyny w TVP Info
  4. PiS: Katastrofa smoleńska Polski 312,6 tys. km kw.

Komisja Wenecka przyjechała do Kiepskich

Published 29 kwietnia, 2016 by xxx

KWwPolsce

Komisja Wenecka znowu gości w Polsce, bo PiS inwigilację posuwa do granic „roku 1984”, acz myślenie państwowe tej partii pochodzi z XIX wieku, a duchowe ze Średniowiecza.

Komisja Wenecka niech zrozumie PiS, nasz Ferdynand Kiepski boi się własnego cienia – ochrona jego kosztuje bez mała milion zł rocznie – a KOD domaga się demokracji, takiego ustrojstwa społecznego wspaniale opisanego i praktykowanego już przez klasycznych Greków.

Ustawy inwigilacyjna i nie tylko, bo niedługo zafunkcjonuje antyterrorystyczna, są nastawiona na rynek wewnętrzny, aby powstrzymać opozycję, cywilizację zachodnią, w ogóle nowoczesność.

Odezwały się dwie „intelektualistki” PiS Beata Kempa i Krystyna Pawłowicz – obydwie mają ogromne kłopoty z językiem polskim w piśmie i mowie; nie pamiętam, która pisze wziąść i nie wie, co to jest spacja, a inna niespecjalnie zna deklinację: zamiast kolesiów używa kolesi.

„Intelektualistka” Pawłowicz odsyła Komisję Wenecką do Niemiec: „To jest bezczelność ze strony tych całych członków tej komisji. Niech se zjeżdżają do Niemiec. Tam prawa kobiet są naruszane”.

Pewnie Fedynand Kaczyński wymyśli jakiś kompromis, a może Paździoch (ten od nocnych „leśnych ruchadełek” i zaprzysiężeń nadliczbowuch sędziów Trybunału Konstytucyjnego). Może Petru dojrzy w tym światełko w tunelu.

Zdziadział nam świat wg Kiepskich, a rzadzą dopiero pół roku, w ratingach i rankingach niedługo dogonimy Burkina Faso, bo już jesteśmy republika bananową. Rządzą pod palmami prezesa i Macierewicza.

ChNAY40WwAEE7wL

Więcej >>>

Morawiecki raczej nie zostanie premierem. Raczej

Published 28 kwietnia, 2016 by xxx

morawieckiSenior

Sporo się mówi o Mateuszu Morawieckim, który miałby nastąpić po Beacie Szydło. Ta ostatnia sobie w ogóle nie radzi. Ale ona nie radzi sobie przede wszystkim z retoryką. Niespecjalnie wie, o czym mówi.

Czy Morawiecki byłby lepszy? Ma zdecydowanie lepsze warunki intelektualne, lecz niewystarczające polityczne i bodaj charakterologiczne.

Dośc uważnie obserwowałem jego pierwszą konferencję prasową, jako wicepremiera, na której mówił o planie ratunkowym dla pieniędzy inijnych. Napisałem, że mówił, ale Morawiecki bzdurzył w stylu pisowskim.

Dla mnie to jest dyskwalifikacja moralna. Mateusz jest przede wszystkim synem Kornela. A starszy Morawiecki ma piękną kartę opozycyjną, ale nierealną poilitycznie. Polityk z niego żaden, intelektualnie też bardzo wąsko spozycjonowany, a to znaczy ubogi. Dlatego chachmęcił o wyższości narodu nad prawem, a jeszcze bardziej o głosowaniu za pomocą pilota z kibla.

I to w zasadzie jest dobra charakterystyka Morawieckich. Przebiły się medialnie takie idioctwa, bo nie ma u obydwóch żadnej głębokości.

Na pewno Morawiecki byłby lepszy niż Sztdło, bo ta jest żadna, ale Morawiecki jest niesterowny dla Kaczyńskiego, jako prezesa i jako jego zwierzchnika.

Wic następcą Szydło może zostać tylko Kaczyński, bo nie wierzę mimo astrzeżeń, aby Mateusz Morawiecki dał się w premiera wrobić. A Szydło – cóż – może spokojnie gdzieś przykucnąć i czekać cierpliwie na Trybunał Stanu.

PiS zepsuje Polskę, zgnoi wewnątrz i na zewnątrz, ale nas nie zniszczy, tak jak nie udało się komunie.

Więcej >>>

Ryszard Petru ograny przez Kaczyńskiego

Published 27 kwietnia, 2016 by xxx

weto

Zanosiło się na to, że Ryszard Petru zostanie ograny przez Jarosława Kaczyńskiego. Acz można było jeszcze sądzić, że wciągając prezesa PiS na swoje pole karne, ma plan kontrataku jakimś Lewandowskim z Błaszczykowskim.

Lecz już piłka została ustawiona na wapnie i wykonanie rzutu karnego w polityce to żaden problem, tym bardziej, że Petru nie ma żadnego bramkarza.

Petru zwrócił się z listem do przewodniczącego frakcji Liberałów i Demokratów Guya Verhofstadta, którego prosi o powstrzymanie drugiej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim.

„Ta debata jest niepotrzebna, bo poprzednia odbyła się niedawno. Nie wniesie niczego do rozwiązania kryzysu konstytucyjnego”.

Pierwsza niczego nie wniosła do rozwiązania kryzysu, druga też nie wniesie. W Polsce nie zostanie opracowany żadny kompromis polityczny w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, bo będzie bezprawny.

Cisza w Unii Europejskiej może tylko dać PiS argumenty, że wszystko jest w porządku w kraju, świat akceptuje porządki w Polsce.

A to guzik prawda. Petru został wciągnięty przez Kaczyńskiego do ciemnego tunelu bezprawia, dostał między oczy, żaświeciło mu się tak, że dojrzał światełko w tym tunelu.

Tym listem Petru dostarcza argumentu, że nie powinno się spraw polskich wynosić na zewnątrz. Francuzi aż podskoczą, że nie muszą umierać za Gdańsk, tj. nie będą przejmować się światełkiem Petru, a niech mu się świeci.

Tym samym Petru pozbawia się moralnego wsparcia społeczeństwa obywatelskiego, które jest nieposłuszne bezprawiu PiS.

Nowoczesna Petru w tej chwili sytuuje się na pozycji ZSL do PZPR. Jeżeli Petru tego nie rozumie, niech nie zajmuje się polityką.

Na miejscu Kaczyńskiego tak bym rozprowadził Petru, że poczułby tylko smród tego światełka.

Petru strzelił samobója sobie, społeczeństwu obywatelskiemu i KOD-owi, tj. Solidarności XXI wieku. Brawo dla Gierka, Jaruzelskiego, czy z kimkolwiek byśmy porównali Kaczyńskiego.

Petru został trafiony światełkiem w tunelu w rozum polityczny. I kwiczy.

Więcej >>>

Sąd Najwyższy respektuje wyroki Trybunału Konstytucyjnego

Published 26 kwietnia, 2016 by xxx

sądNajwyższy

Sąd Najwyższy podjął znamienna w skutkach decyzję, znamienną dla Polski, dla działania prawa w kraju i dla władz polskich – rzadu i urzędu prezydenta.

Sąd Najwyższy będzie respektował niepublikowane wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej taką decyzję podjęli rajcowie Łodzi i Warszawy, dzisiaj Poznania.

SN wpisuje się w zalecenia opinii Komisji Weneckiej i respektuje rezolucję Parlamentu Europejskiego, a także apelu Komisji Europejskiej. Nie wspominam o tym, o co apelowali senatorowie USA i administracja waszyngtońska, bo tam procedury prawa i demokracji są najdoskonalej przestrzegane na świecie.

Decyzja Sądu Najwyższego zbiegła się z seminarium „Konstytucja 1997 roku – praktyka polityczna i prawna”, na którym Bronisław Komorowski wypowiedział godne prezydenta słowa:

„O konstytucji trzeba rozmawiać, warto rozmawiać i nawet się spierać. Warto rozmawiać, pod warunkiem, że u fundamentu tego myślenia leży szukanie wspólnoty, a nie tego co dzieli”.

Co oznacza ta uchwała Sądu Najwyższego i okoliczności „sporu” wokół Trybunału Konstytucyjnego?

Jedno oznacza, wspaniali Polacy.

Rodacy! Oznacza, iż jesteśmy w tej chwili jedynym państwem na świecie, w którym rząd i prezydent nie przestrzegają prawa, konstytucji, nie respektują trójpodziału władzy.

Jesteśmy jedynym państwem na świecie, gdzie rządzącym obca jest kultura prawna i standardów demokratycznych.

Mamy prawo współczuć sobie, że nas dopadło takie zło.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Duda gotowy do kompromisu w sprawie sędziów Trybunału Konstytucyjnego
  2. KOD: Szydło, publikuj wyrok Trybunału Konstytucyjnego
  3. Dobry i zły milicjanci ws. Trybunału Konstytucyjnego
  4. PiS wybrał swoich do Trybunału, a Polacy protestują pod Sejmem

Smuta, która może zakończyć się nową Jałtą

Published 25 kwietnia, 2016 by xxx

wypadliśmy

Europosłowie PO Krzysztof Lisek i Paweł Zalewski w materiale pod charakterystycznym tytułem „Polska bez Europy, Europa bez Polski” piszą o tym, jak jesteśmy marginalizowani w UE.

Spadliśmy z pierwszej ligi i gramy razem z Węgrami. Jak tak dalej pójdzie, skończymy razem z Viktorem Orbanem, antyszambrując na Kremlu.

Tak samo będzie dziać się z NATO, gdyż Amerykanie prędzej, czy później przystąpią do nowej Jałty, Chiny są dla nich ważniejsze. Zaś Francja i Niemcy nie będą chcieli mieć w jednym organizmie o wysokich standardach demokratycznych chorego człowieka.

Już jesteśmy zarazą dla demokracji, a PiS to zwykła Targowicą (wszelkie porównania o tym świadczą). Nie jest to żadne nadużycie porównawcze. Tomasz Lis nawet pisze, że znaleźlismy się w sytuacji końca języka:

„W półroczu, które właśnie mija od momentu wyborczego zwycięstwa PiS, wielu mówiło, by nie nadużywać mocnych słów w opisie ekscesów władzy, bo za chwile nam słów zabraknie”.

Zdemolowano język, komunikator społeczny, dobiega końca demolka prawa, prezydentem jest człowiek, który zdegradował urząd głowy państwa, a premierem, która wyjeżdżając na 3 dni do USA z nikim się nie spotkała, bo nikt na świecie tego sobie nie życzy, jak ją rezolutnie nazwał polski biznesmen z USA „takie coś”.

W kraju zapowiada się jeszcze gorzej. I będzie, prawdopodobnie gorąco. Gorszej zmiany nie można sobie było wyobrazić.

Od pół roku mamy polską smutę. Ile ona potrwa?

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Sezonowa patologia PiS może okazać się trwalsza
  2. KOD z miłością, która zwycięża największych zawistników
  3. Lech Kaczyński może mieć pomnik na posesji Sellina
  4. Referendum może być defibrylowane

Pisowskie dobro, którym obdarowano Guy Verhofstadta

Published 23 kwietnia, 2016 by xxx

senatorPiS

Najświeższym polskim towarem eksportowym jest ślina prezesa. Za dużo marnowało się jej w kraju, może dlatego, że prezes nie zna języków obcych.

W każdym razie w kraju mieliśmy nadmiar „najgorszego sortu”, „elementu animalnego”, tudzież „gestapo”, etc.

Pławiliśmy się w potokach śliny.

Na kapitalny pomysł eksportowania nadwyżek śliny wpadł senator PiS Jan Maria Jackowski, który zebrał się w sobie, nabrał śliny ze swojego rozumu i bluznął na szefa liberałów w Parlamencie Europejskim, Belga Guy Verhofstadta.

Chark miał treść: Verhofstadt jest rosyjskim agentem wpływu w PE.

Tak więc Europa mogła poznać, w czym w kraju się pławimy. Co prawda Belg, jak Herkules Poirot, odpowiedział logicznie: „Nie wiem więc, dlaczego jestem na czarnej liście Putina”, ale czy Jackowski, producent śliny prezesa, jest w stanie to pojąć, wszak cały jest w swych charkach.

Przynajmniej świat wie, w czym się w Polsce pławimy. Niech poznają trochę tego dobra.

Więcej >>>

Do Tuska: między nami ułanami

Published 22 kwietnia, 2016 by xxx

donaldTusk

No, to wszystko się wyjaśniło. Donald Tusk na urodziny dostał konia – i to białego.

Zatem nie ma racji Kamil Durczok, który domyśla się, że za prezentem stoi Grzegorz Schetyna, który podesłał mu konia trojańskiego.

Polska ułańska tradycja klasyfikuje maści i nadaje im odpowiednie znaczenia. Wszem i wobec jest znana kasztanka Marszałka, a Tusk dostał białego konia, siwka. Nie jest to więc bułany, ani izabelowaty.

Na takim białym koniu miał wrócić do Polski gen. Władysław Anders. I zdaje się, że wróci na nim Tusk.

Od kogo dostał? Wszak nie od Schetyny. Ikonosfera ma swoją formę aluzji. Gdy oceniam podobieństwa i dopasowuję daty, to wychodzi mi, że koń Tuska koresponduje z Mateuszem Kijowskim i KOD-em.

Tusk więc wróci i to szybciutko, abyśmy z lekka płazowali te nasze pisowskie tałatajstwo. Ale bez zemsty – zaznaczam.

Nie muszę ostrzegać prezydenta Unii Europejskiej przed wstawienien swojego prezentu do stadniny koni w Janowie Podlaskim (acz na Podlasiu senatorką jest córka Andersa), przy władzy mamy taką formację, że wszystko u nich jest katastrofą, jak u poprzedników – komuchów. Ten sam ryt bolszewicki.

Na szczęście nie ma już „Adrii”, więc Anders Tusk nie wjedzie do niej z ułańską fantazją na koniu, jak onegdaj Wieniawa.

Cgp0jF_WIAEndR5

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Pielęgniarki będą budziły Tuska
  2. Tuska 7 biblijnych lat
  3. Kaczyński zaprosił Tuska do klaskania
  4. Prezesie Kaczyński, audyt Tuska już jest!

KOD zawiera polityczno-obywatelską Koalicję Wolność Równość Demokracja

Published 21 kwietnia, 2016 by xxx

koalicja

KOD ma patrona – Władysława Bartoszewskiego. Postać żywą, opozycyjną wobec wszelkich totalitaryzmów. Przede wszystkim twórczą intelektualnie; nieczęste zjawisko wśród polskich elit.

Bartoszewski ma jednoczyć wobec niszczenia Polski, tj. prawa, instytucji demokratycznych, która to sytuacja – gdyby się utrzymała dłużej – prędzej czy później doprowadzi do zapaści niedpodległości.

Ledwie weszliśmy w struktury cywilizacji zachodniej – Unia Europejska i NATO – jesteśmy przez miejscowy skansen (a tym duchowo i intelektualnie jest PiS) z nich wyprowadzani.

KOD jest zwornikiem opozycji wobec bezprawia i niszczenia otwartości przez PiS. Powtarza się ta sytuacja z lat 80, acz zmodyfikowana. Jak to określił Władysław Frasyniuk – legenda klasyki – KOD jest największym sukcesem ostatniego ćwierćwiecza. Jest gotowy wyjść ponownie na barykady, być młodym Władkiem.

Jak klasyczna „Solidarność” KOD zawiera polityczno-obywatelską Koalicję Wolność Równość Demokracja.

Powtórka z historii. Wówczas zdaliśmy egzamin. Teraz też damy radę. Jednego się nie boję, nie zawłaszczą nam języka polskiego, dla mnie najcennijeszego elementu polskiego, mogą rzucić przeciw nam Berkut, jakąś Obronę Terytorialną.

Nie potrzeba nam wrogów zewnętrznych, mamy wewnętrznego. Tak zresztą zwykle jest. Najgorszą gangrenę produkuje się wewnątrz.

KODJest

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Wolność mediów – następna pisowska gleba
  2. Referendum to dylemat, a nie pełna demokracja
  3. Ukraina skazana na koalicję, czyli targi
  4. KOD: Szydło, publikuj wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Wolność mediów – następna pisowska gleba

Published 20 kwietnia, 2016 by xxx

polska

Kolejny powód do „dumy.”. W wolności mediów – rankingu Reporterów bez Granic – spadliśmy z pozycji 18. na 47.

Jarosław Kaczyński może się cieszyć, że jego namiestnik Jacek Kurski sprowadził polskie media na ziemię, to jest zalicza glebę. I jesteśmy w okolicach Burkina Faso.

Spodobał mi się Jarosław Gowin. Jak go nazwać? Bo ja wie… niezguła, intelektualna liga okręgowa? W każdym razie ten proboszcz wytknał Niemcom, że u nich jest jeszcze gorzej.

Polazł w parafiańszczyznę za prezesem, który mówi, że w Niemczech demokracja ma się źle.

Witold Waszczykowski nawet prezesa musiał odszczekiwać. Określił, że nie jest oficjalnym reprezentantem rządu polskiego, tylko liderem partyjnym.

Intelektualne niedoróbki, parafiańszczyzna. Czego PiS się nie dotknie – rynsztok. Taka ich uroda. Kończcie i wstydu Polsce oszczędźcie. Gmin dorwał się do władzy i kadzi sobie nawzajem, a Polakom smrodzi.

I tym zajmą się instytucje europejskie. Znowu będzie wstyd, znowu pisowskie zaparcie. Stawianie kloców. Partia taboretów. Czesi mieli niegdyś taborytów, mu dorobiliśmy się taboretów. Tak zresztą będę nazywał tę formację – dosłownie: formację – taboretów. Niedorośli, nie sięgają nawet średniości, intelektualne i duchowo pomniejszeni.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Kaczyńskiego kłamstwo na kłamstwie – Polska pisowska
  2. Obrona Nowaka w jaskini mediów
  3. Mocarstwowa polityka kołka w płocie – pisowska polityka zagraniczna wg Waszczykowskiego
  4. Zjednoczenie Kurskiego z PiS