https://twitter.com/egizelska/status/1643186194216280064
Zakończenie poniedziałkowego programu „Fakty” TVN trwało dłużej niż zwykle, a to za sprawą komunikatu, jaki do widzów wystosował prowadzący. Po takich tematach, jak trwający protest rolników czy łamanie praworządności w Polsce, Grzegorz Kajdanowicz powiedział o konkurencji.
— Mamy już wyniki oglądalności „Faktów” i TVN24 za marzec i dzięki państwu to był kolejny bardzo dobry dla nas miesiąc. W trzech najważniejszych kategoriach jesteśmy najlepsi — podkreślał.
Następnie na ekranie wyświetlono wyniki dotyczące oglądalności programów informacyjnych w marcu. Według danych pochodzących z cyklicznych badań Nielsen Audience Measurement w ubiegłym miesiącu „Fakty” oglądało średnio 2,7 mln widzów, czyli o 200 tys. więcej niż „Wiadomości” TVP i około 800 tys. niż „Wydarzenia” w Polsacie.
– Wpadli nawet na ten pomysł, żeby z Jana Pawła II zrobić narzędzie wywołania konfliktu i takiej wzajemnej niechęci i agresji. Tę inwencję naprawdę, muszę powiedzieć, spodziewałem się wielu złych rzeczy po PiS-ie, ale takiej wyobraźni nie miałem, żeby zobaczyć ten moment, w którym z pamięci o JP2 robi się taką maczugę polityczną, żeby walić swoich konkurentów po głowie – stwierdził Donald Tusk w trakcie posiedzenia klubu KO w Toruniu.
– Ziobro i jego szajka zdecydowali się na taki w jakimś sensie gangsterski ale genialny numer. Ubrać się w szaty obrońców polskich lasów i zarabiać na tym niewiarygodne wprost pieniądze, narażając nas na stratę lasów, upadek firm krajowych. To numer stulecia, muszę powiedzieć że ktoś kiedyś powiedział, że nie ma nic ohydniejszego niż taki obraz, kiedy ludzie słuchają takich kazań moralnych, które prawią im łajdacy, ludzie bez zasad i bez elementarnej przyzwoitości. To Solidarna Polska, Ziobro i ci ludzie jego ludzie to jest dokładnie to. Oni nam mówią o tym, że będą bronić polskie lasy przed Europą. My naprawdę będziemy to długo pamiętali i to jeden z tych elementów, który będzie się domagał radykalnego rozliczenia – stwierdził Donald Tusk.
– Pracowaliśmy dość długo nad pewnym projektem i pomyślałem sobie, że tu właśnie, w Częstochowie i właśnie w dniu, w którym znowu otworzyła się szansa dla rodzin czekających na swoje dzieci dzięki temu społecznemu projektowi ustawy [ws. in vitro], żeby ogłosić kolejny punkt programu KO. Nazwaliśmy go, żeby łatwiej się o tym dyskutowało, „babciowe” – stwierdził Donald Tusk w…
Wieniawa 