Archiwum

All posts for the month Kwiecień 2017

Akuszerem ONR jest PiS

Published 30 kwietnia, 2017 by xxx

Sobotni marsz ONR w Warszawie odkurzył faszyzm w esencjonalnej postaci. Można zastanawiać się, na ile jest on do powstrzymania? Na pewno trzeba zadać pytanie: dlaczego władze Warszawy dały pozwolenie?

Że ONR jest legalny? Nie satysfakcjonuje mnie. Akuszerem tej postaci faszyzmu, bo to już nie jest żaden nacjonalizm (przedszkole faszyzmu) jest PiS.

Pod władzą PiS faszyzm szbko „dojrzewa”. A wydawało sie, że zniknął z umęczonej stolicy po 1945 roku. Zdjęcia ONR-owców z „heil” są przerażające.

Żadnych pozytywnych nadziei nie można pokładać w policji, bo ta zarządzane przez Mariusza Błaszczaka w sferze rozumu jest mamrotem.

Przekonali sie o tym kontrdemontranci Obywatele RP, w tym jeden starszy siwowłosy obywatel, który był przez policję targany po jezdni i chodniku.

Takie małe ćwiczenie przed miesięcznicami, z których fetor przeniósł się na pobratymców z ONR. To jest zapaskudzona Polska, przegrana na arenie międzynarodowej, niedługo będzie sekowana przez dojrzałe demokracje w ramach wszelkich standardów, które po wyboirach 2015 roku nie są dotrzymywane.

Mała Polska w najgorszym wydaniu. Podkreślam: PiS jest akuszerem tej wólki, tego zatyłkowia.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Fundamentalizm Kaczyńskiego jest opisany i realizowany
  2. Siła opozycji nie jest siłą bezsilnych, jest nową jakością polityki
  3. Prezesie Kaczyński, audyt Tuska już jest!
  4. KOD jest skazany na sukces

Tusk i Szydło o niehonorowej konsul

Published 29 kwietnia, 2017 by xxx

Szczyt unijny dotyczący wytycznych w sprawie Brexitu zakończył się sukcesem. 27 państw członkowskich jednomyślnie dało mandat instytucjom unijnymym do negocjowania ze stroną brytyjską o jak najlepsze warunki rozstania.

Nawet nasza pani premier z logoreą była zadowolona, że stanęła po stronie większości i osiągnęła wynik 27:0.

Ale i tam dopadło nas polactwo. Donald Tusk wypowiedział się na temat konsul „honorowej” w USA (Acron, Ohio) Marii Szonert-Biniendy, która to metodą voodoo wbijała szpilki w wizerunek Tuska, przedstawiając go na Facebooku w fotomontażu w mundurze SS.

Owe voodoo nie jest jednak bezdomne, bo wyznawcą tej formy terapeutycznej jest prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Tusk o pani niehonorowej Szonert-Biniendzie był powiedzieć: „Mogę z przykrością stwierdzić, że do tej pory prokuratura nie wykazywała gorliwości, żeby ścigać z urzędu te ewidentne wykroczenia czy przestępstwa, dlatego tym razem postanowiliśmy tak, bo to za moją zgodą, skłonić jednak prokuraturę do działania. To skandal, który będzie kosztował niestety także Polskę, bo to przecież nie urzędnik, ale jednak konsul honorowy i to fatalnie wpływa Polski – i w Stanach Zjednoczonych i tu, w Europie. Tak szczerze powiedziawszy to w głowie mi się nie mieści, że ktoś taki może być konsulem i to jeszcze ten przymiotnik „honorowym” .

Pełnocmocnik Tuska adwokat Roman Giertych zapowiedział, iż do prokuratury złożony zostanie wniosek o ściganie z urzędu konsul „honorowej” Szonert-Biniendy.

A wszystkim wiadomo, jak skutecznym jest adwokatem Giertych. Na miejscu Zbigniewa Ziobry wypytałbym o koligacje rodzinne, czy aby ta pani niehonorowa nie jest związana z nim więzami krwi, bo więzami mentalnymi – na pewno.

Nawet Szydło otworzyła usta i wyszły z nich słowa: „Oczekuję w tej chwili szybkiej decyzji ministra spraw zagranicznych”.

Ale Waszczykowski nazwany ministrem był się wypowiedzieć, że Szonert-Binienda wypowiadała się na Facebooku prywatnie, bo ona państwowo tak nie sądzi (można mniemać wg logiki dyplomatołka Waszczykowskiego).

Cokolwiek politycy PiS by nie zrobili, zawsze wychodzi im groteska. O ich niechlujstwie intelektualonym i moralnym pisać się nie chce. Ile można pisać o „beleco”?

Były ambasador w USA Ryszard Schnepf pisze, jak to drzewiej z panią niehonorową bywało.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Donald Tusk – kruszec polski
  2. Tusk przewyższa Kaczyńskiego o siedem taboretów
  3. Tusk: Spokojnie, to tylko PiS
  4. Patologia Macierewicza. Tusk o wstrząśnięciu tegoż

Sankcje na Polskę pisowską zostaną nałożone – i nie tylko one

Published 28 kwietnia, 2017 by xxx

Nie jestem zdziwiony wypowiedzią kandydata na prezydenta Francji Emmanuela Macron, iż będzie zabiegał o nałożenie sankcji na Polskę. Najprawdopodobniej zastąpi Hollande’a w Pałacu Elizejskim, a gdyby jakimś cudem miała wygrać w II turze Marine Le Pen, będzie jeszcze gorzej. Francja prawicowa zawsze była antypolska, prorosyjska.

Po raz pierwszy w historii sprzyjała nam koniunktura międzynarodowa, zarówno Niemcy byli naszymi adwokatami, także Francja. Zostało to już w niwecz zaprzepaszczone przez PiS i „geniusz” Kaczyńskiego, który tak daleko nie odbiega od przysłowiowego Kononowicza ze wszystkimi „powstawaniami z kolan”.

Leżymy. Cieszmy się, że mamy Donalda Tuska, szefa Rady Europejskiej, który będzie hamował zapędy Macrona, ale niewiele wskóra w Unii różnych prędkości, bo jestesmy w niej „czerwoną latarnią”.

Macron, jak każdy liberał jest przychylny Polsce, lecz kampania wyborcza ma swoje prawa i nie może oddawać elektoratu Le Pen – odpowiednik hard naszego PiS. Dobrze postawę Macrona oddaje niedawny list sławnej Annette Laborey, która odmówiła przyjęcia orderu od Andrzeja Dudy: „Polska wpadła w ręce partii, którą mogłabym tylko zwalczać. Odznaczenie nadane takimi rękami zamienia się w zniewagę”.

I to jest powód takich, a nie innych słów Macrona. Gdyby na jego miejscu był kandydat gauliistów Francois Fillon usłyszelibyśmy podobne słowa.

Gdyby Wielka Brytania nie wychodziła z UE, także Theresa May powiedziałby podobnie. Polska ogrywana jest przez wszystkich, no może oprócz San Escobar.

Niedługo kampania i wybory w Niemczech, usłyszymy trawestację Macrona z ust Martina Schulza, a także Angeli Merkel, która będzie musiała wzmocnić swój zdecydowany przekaz, iż Unia nie będzie się rozłazić z powodu niszczenia standardów demokratycznych. Pod władzą PiS zostaliśmy w półtora roku chorym człowiekiem Europy, dopadł nas złośliwy nowotwór – kaczyzm. Zaścianek.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. PiS czeka taka sromota, jak Polskę pisowską w starciu z Unią Europejską o Tuska
  2. Francja dobrze wybiera. Macron
  3. Jakie pastwiska zostaną po spędach PO i PiS?
  4. Polityczne Jarząbki nie tylko z PiS

Gliński, facet od cudów – cudak

Published 27 kwietnia, 2017 by xxx

Nie robi na mnie wrażenia to, że Beata Szydło popłakała się w Brukseli z „sukcesu” 1:27. Wszak docenił ten płacz Jarosław Kaczyński, który wręczył jej bukiet kwiatów na lotnisku witając ją jako uosobienie Wiktorii.

Także nie specjalnie doceniam wiekopomne odkrycie Andrzeja Dudy – via usta Marka Magierowskiego – iż rzecznik PiS Beata Mazurek powinna wrócić do szkoły po naukę czytania.

Ba! Nie robi na mnie specjalnego wrażenia skonstruowanie nowego pojęcia ontologicznego przez Piotra Glińskiego: „najwyższe wartości Kościoła katolickiego”, które jakoby zostały zaatakowane w spektaklu „Klątwa” w Teatrze Powszechnym. Minister więc musiał wesprzeć narodowców w ich zamieszkach pod teatrem.

Ale robią na mnie wrażenie finanse PiS. Oto uroczystości świąteczne partii PiS 10 kwietnia 2017 roku nie zostały opłacone z kasy partyjnej, ale z kasy państwa.

Jarmark PiS w okolicach Krakowskiego Przedmieścia kosztował 288 tys. zł, izostał zasponsorowany przez Ministerstwo Kultury.

Piotr Gliński powinien zostać co najmniej ministrem finansów – tyle zostało w kasie partyjnej – a także zgłoszony do ekonomicznej Nagrody Nobla. Jak Gliński się jeszcze bardziej postara, to dojdzie do efektów godnych Kany Galilejskiej – rozmnoży chleb i wino dla partyjnych kolegów.

A brat Robert nazwał go „idiotą”. Kto tu jest idiotą? Gliński to facet od cudów – cudak!

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Gliński skończył z upodlaniem się
  2. Gliński, pokaż honor!
  3. Gliński niewiele rozumie z kultury, tym bardziej wysokiej
  4. Gliński i skarlały patriotyzm. Taka to polityka pamięci. Prowincjonalizm

Ile potrwa agonia rządu PiS?

Published 26 kwietnia, 2017 by xxx

Czy to już? Rząd PiS sypie się, pierwszy sondaż wskazuje na Platformę, której Polacy najbardziej ufają. Takich wiraży będziemy mieli coraz więcej. Już doznaliśmy tylu wrażen, bo w całym okresie po 1989 roku nie było tylu demolek.

Straciliśmy pozycję w Unii Europejskiej, z prymusa zepchnięci zostaliśmy do pozycji chorego „człowieka” Unii. Dane gospodarcze są kiepskie. Mateusz Morawiecki może zaklinać rzeczywistość, lecz każdy aspekt gospodarczy jest gorszy niż u poprzedników.

Będzie, co sprzątać po PiS. Oczywiście, Duda i Szydło muszą beknąć, choć tylko firmowali „geniusz” Kaczyńskiego.

Anna Streżyńska powiedziała to, co musiała. Przywoływanie minister do porządku przez Szydło, jest li tylko odwlekaniem upadku. Ten rząd będzie pękać i to z coraz większym hukiem. Nie ma odwrotu od kardynalnych błędów. Naprawia się je zupełnie inaczej.

Ile ta agonia PiS potrwa? Nie wytrzyma rząd PiS do wyborów. Ucieknie Gowin ze Streżyńską, acz nie wiem – gdzie? Przecież nie w ramiona Schetyny. Kukiz – choć świr, jak go zgrabnie nazwał Zbigniew Hołdys – będzie chciał zbierać ogryzki elektoratu PiS.

Jeszcze nie raz nas potelepie – aferami, niszczeniem Polski, degradacją – elektorat się odwinie. Oj, odwinie. Polska to nie Turcja, ani Białoruś.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Rocznica katastrofy i pisowskie poparcie dla katastrofalnego rządu
  2. Pierwsze posiedzenie rządu w kościele, bo miesięcznica smoleńska
  3. Cieć rządu, Graś
  4. Wymuszona rekonstrukcja rządu, Budzanowski do jamalskiego piachu

Szydło broni Waszczykowskiego przed rozumem

Published 25 kwietnia, 2017 by xxx

Beata Szydło występuje pod komunikatem dnia, jak pod transparentem: „Komuś naprawdę zależy na tym, żeby uderzać teraz w polski rząd”.

Uderzać w pisowski rząd – małe sprostowanie. Ten rząd demoluje porządek demokratyczny, który polskie elity i Polacy (ta kolejność jest ważna) budowali po 1989 roku.

Powoli zbliżamy się do ustroju, który został nazwany przez Marka Borowskiego demokraturą. Jeszcze tylko pozostała do zdemolowania niezależność władzy sądzenia. PiS jest wewnętrznym najeźdźcą w Polsce, który niewiele ma wspólnego z zachodnimi standardami. A z jakimi? Logiczne.

Szydło te „komuś zależenie” nazywa krytykowanie Antoniego Macierewicz i Witolda Waszczykowskiego, zwłaszcza w kontekscie „wróżby” – bodaj „Rzeczpospolitej” – iż ten ostatni zostanie zdymisjowany przy rekonstrukcji rządu przed wakacjami.

No i Szydło (niepodrabiana pani z logoreą godną niejednego magla) gula skoczyła, że Waszczykowski ma być zrekonstruowany i na śmietnik wyrzucony. O tym zadecyduje jednak nie ona, tylko „pan” Kaczyński.

Szydło owe „komuś” insynuuje szkodzenie w sytuacji, gdy Polska ubiega się o niestałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Otóż to żadna zasługa PiS, tylko pozycję budowali poprzednicy, a zwłaszcza rząd PO-PSL. Jak zniszczona została nasza pozycja przez PiS i wizerunek Polski świadczy „sukces” wyniku 1:27. Taki wynik uzyskałoby LZS Brzeszcze z Barceloną.

To jest wynik pisowski, a Waszczykowski jest najgorszym szefem dyplomacji po 1989 roku, nawet Fotyga (nieogolona) była lepsza.

Zaś o Antonim Macierewiczu szkoda gadać, acz okaże się jego przydatność, gdy wraz z Wojskami Obrony Terytorialnej będzie bronił porządku w pisowskiej Polsce. A tak będzie, gdy wreszcie uda mu się wyprowadzić wojsko na ulicę, co nie wyszło w 1992 roku z Nadwiślańskimi Jednostkami Wojskowymi, aby bronić Jana Olszewskiego przed „nocną zmianą”.

Szydło ma najgłupszych piarowców, porównywalnych z tymi z czasów Gomułki, a świetnie nazwanych przez Kisiela – ciemniakami. Wówczas byli więc ciemniaki, dzisiaj ciemniactwo.

Taka ich czerń – jak pisał Henryk Sienkiewicz.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Szydło dała nogę przed górnikami pod swym domem
  2. Waszczykowskiego dyplomacja Trójkąta Bermudzkiego
  3. Bezprawie PiS przed prawem
  4. Mocarstwowa polityka kołka w płocie – pisowska polityka zagraniczna wg Waszczykowskiego

Smoleńskie opary quasi-dziennikarzy

Published 24 kwietnia, 2017 by xxx

W piętkę gonią ze Smoleńskiem. Takim żałosnym (acz miliony kosztujący podatnika) wyczynem jest ów ładunek termobaryczny, który posłużył Jarosławowi Kaczyńskiemu niemal dojść do „prawdy” w ostatnią rocznicę smoleńską. Taki z niego perypatetyk w marszu po Krakowskim Przedmieściu w otoczeniu tabunu ochroniarzy.

Scenarzysta termobaryczny Wacław Berczyński wziął jednak nogi za pas. Więc pisowcy szukają innej dziury w całym – i… czepiają się nogawek Radosława Sikoirskiego.

„Dziennikarze” tygodnika „wSieci” z brudnego palca wyssali (achtung! achtung!), że Sikorski dopuścił się „kłamstwa pod przysięgą”, bo był zaangażowany w dyplomatyczne przygotowanie wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska w Katyniu w kwietniu 2010 roku.

Chore do bólu. A dziennikarze tego tygodnika niech nauczą się pisać i posiądą arkana rzemiosła. Sikorski nie był zaangażowany w kampanię wyborczą, bo nie był z PiS-owskiego obozu.

A po co leciał Lech Kaczyński do Katynia? Wówczas twierdziłem, że z psychologicznego punktu widzenia był zmaltretowany przez brata – typowego wampira psychicznego – tacy ludzie podświadomie szukają ucieczki w samobójstwo.

A jego żyjący brat do dzisiaj uprawia psychiczny terroryzm. Maria Nurowska nazywa go psychicznym potworem. Uważam, że prezes niewiele się różni od bydgoskiego radnego, tamten tłukł żonę, dzieci i teściową, ten nie ma żony, dzieci i teściowej, ale używa przemocy do innych, narzędziami nawet bardziej bolesnymi, retorycznymi: elementem animalnym, gestapo, gorszym sortem. To jest uderzenie zacisniętą pięścią słowa. Kopem z glana metafory.

Wracając do Sikorskiego. A co mógł wówczas szef dyplomacji, wszak nie był ministrem organizacji?

Lech Kaczyński odpowiada moralnie (ale uśmiałem się przy tym egzystencjalnym oksymoronie) za katastrofę. Jak nieboszczyk może ponieść odpowiedzialność? Można go eksmitować z Wawelu. To byłoby jakieś wyjście. Quasi-dziennikarze „wSieci” coś tam chachnmęca w języku polskim, którym zresztą nie potrafią się posługiwać. Takim gościom zawsze wyjdzie groteska, kabarecik.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Monika Olejnik w roli młota na tzw. dziennikarzy i tzw. polityków
  2. Smoleńskie polegnięcie wielce opłacalne dla rodzin ofiar
  3. Zdjęcia smoleńskie – klatka po klatce
  4. Smoleńskie mity mają ponoć upaść

Francja dobrze wybiera. Macron

Published 23 kwietnia, 2017 by xxx

I turę wyborów prezydenckich we Francji wygrał najlepszy kandydat z punktu widzenia korzyści unijnych i polskich. Emmanuel Macron wygrał minimalnie z najgorszym z kolei kandydatem z tych samych pozycji Marine Le Pen.

Wg pierwszych sondaży: centrysta zdobył 23,7 proc. głosów, kandydatka Frontu Narodowego – 21,7 proc.

Wygrał polityk prounijny, pronatowski i antyrosyjski, w wypadku Le Pen jest odwrotnie – antyunijna, antynatowska, prorosyjska.

Czy Macron wygra drugą turę? Tak!

A co musiałoby się stać, aby przegrał? Chyba tylko, że zginąłby. Acz w polityce wszystko jest możliwe.

Kluczowa dla Unii Europejskiej Francja dobrze wybiera. Problemy europejskie jednak może rozwiązywać Macron, a nie Le Pen. Gdy Niemcy dobrze wybiorą, Unię czeka ogromna praca naprawcza, bez wstrząsów jednak takich, jakie w tej chwili zaznaje Polska demolowana przez PiS.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Francja, Grecja, Polska
  2. Francja i Polska, antypody
  3. PiS-owski samogwałt informacyjny. Tak robią sobie dobrze
  4. Witam Kaczyńskiego wśród patriotów

Aferalny Berczyński

Published 21 kwietnia, 2017 by xxx

Beata Szydło nie dostała pozwolenia od prezesa, aby zdymisjonować Antoniego Macierewicza. Więc wotum nieufności Platformy Obywatelskiej wobec ministra obrony będzie miało formę krytyki, a jest za co go rugać, bo to postać z pogranicza zaprzaństwa i zdrady.

Przegranym też może czuć się Andrzej Duda, dla którego polityka epistolarna jest najwyższą formą sprzeciwu i buntu wobec odebrania mu konstytucyjnych prerogatyw. Macierewicz i tak wykopyrtnie. Oby jak najprędzej, aby straty były względnie najmniejsze.

Afera z Wacławem Berczyńskim ma posmak korupcji i znamiona wielkiej afery. Ten człowiek tak czuł się pewnie pewnie, że chlapał jęzorem bez opamiętania.

Widać, iż wyobraźnię ma kiepską, bo fabuła z ładunkiem termobarycznym to jakość grafomanii. Na wierzch będą wychodzić coraz gorsze rzeczy.

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Berczyński to kolejny Misiewicz z podrasowanym CV
  2. Ekspert Macierewicza, złomiarz Berczyński
  3. Polska w pigułce aferalnej
  4. Argonauta Macierewicz po złote runo smoleńskie w USA (dla eksperta Nowaczyka)

Duda i mitomaństwo Macierewicza. Strach

Published 20 kwietnia, 2017 by xxx

Polityka epistolarna w wykonaniu Andrzeja Dudy rozkwita w najlepsze. Adresatem listów prezydenta jest minister obrony. Duda domaga się od ministra wypełniania obowiązków konstytucyjnych, a ten nic.

Duda sam naruszył konstytucję i nie wątpię, iż w przyszłości odpowie za to przed Trybunałem Stanu, a Macierewicz już może stanąć przed Trybunałem, gdyby Duda się postarał, lecz woli pisać listy.

Najnowszy list (z adnotacją „bardzo pilne”), który wyciekł – potwierdzona jest jego autentyczność – zawiera pytania Dudy dotyczące Wojsk Obrony Terytorialnej. Prezydent niepokoi się, iż ich utworzenie jest osłabieniem zawodowego Wojska Polskiego. Acz to napisane jest delikatnie.

Duda chce wiedzieć, jakiego rzędu jest to osłabienie? Kolejne osłabienie WP po odejściu 30 generałów. Muszę przyznać, że Macierewicz jest jak porządna wojna, tak przetrzebił szeregi dowódców WP i dalej osłabia.

Biedny Duda. Najnowszy list (wg wiedzy publicznej) to dowód kompletnej bezradności głowy państwa i zwierzchnika sił zbrojnych. Przykro na to patrzeć.

Dlaczego Duda uderza w Macierewicza? Jest okazja, bo i Platforma Obywatelska planuje wotum nieufności wobec szefa MON, a do tego szef podkomisji smoleńskiej Wacław Berczyński podał się do dymisji. A ten miał „osiągnięcia” – bombę termobaryczną, która wybuchła w tupolewie, ale piloci nic o niej nie wiedzieli i dalej sobie lecieli, no i uwalenie caracali, aby mogły być zakupione boeingi, w której to fabryce gościu pracował.

Zastanawiać może mitomaństwo Berczyńskiego (czort z nim), lecz mitomaństwo Macierewicza ma siłę hekatomby. Czyżby Duda się budził, czy odczuwa strach, bo odpowie za wielokrotne złamanie konstytucji?

Więcej >>>

POWIĄZANE WPISY:

  1. Duda czuje juchę Macierewicza
  2. Macierewicza oficerowie z armii Mięso Armatnie, a prezydent pisze, pisze
  3. Ekspert Macierewicza, złomiarz Berczyński
  4. Macierewicza – generalissimusa PiS – reakcja na prokuratorów wojskowych