Rosja

All posts tagged Rosja

Nie można normalizować zła, emocjonować się ponurym spektaklem, który niszczy Polskę

Published 1 czerwca, 2023 by xxx

O twórcy haniebnego spotu, Moskalu >>>

Kontrolerzy zabezpieczyli dokumenty, które mogą rzucić nowe światło, kto był w grudniu informowany, że nieznany obiekt wleciał ze wschodu do Polski.

Więcej o oszustwie Błaszczaka i Morawieckiego o rosyjskiej rakiecie >>>

Czy “lex Tusk” będzie największym błędem “genialnego stratega z Nowogrodzkiej”? – PiS ma jeszcze możliwość wycofania się z komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce, ale nie pozwolą na to anarchistyczne ciągoty Jarosława Kaczyńskiego – ocenia dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. marketingu politycznego.

Więcej o lex Tusk mówi dr Oczkoś >>>

 

Od 7 lat media pozwalają na kłamstwa, konferencje bez pytań, ordynarną propagandę

Published 6 stycznia, 2023 by xxx

Solidaryzuję się z protestem mediów w obronie reportażu „Siła kłamstwa”, ale prawda jest taka, że nie byłby potrzebny, gdyby tak właśnie media pracowały na co dzień.

Felieton Elizy Michalik >>>

Rosyjska propaganda daje kolejny popis. W programie na antenie Rossija 1 goście dyskutowali sobie o sytuacji geopolitycznej. Nagle pojawił się temat… czwartego rozbioru Polski. Jeden z ekspertów propagandzistów stwierdził, że „pojawia się coraz więcej pytań” o ów rozbiór. Kto je zadaje, trudno powiedzieć. Wąsatemu propagandziście jednak całkiem spodobała się taka wizja.

Więcej o IV rozbiorze PL >>>

 

Klaudia Jachira

Published 3 grudnia, 2022 by xxx

https://twitter.com/AgawaAga/status/1598701814836211713

PiS odbiera immunitety posłankom zaangażowanym w protesty kobiet w 2020 r. Dlaczego tak bardzo idzie pod prąd społecznym odczuciom po “wyroku” Trybunału Przyłębskiej? Wyjaśniamy. I ujawniamy przy okazji “kompromis aborcyjny”, jaki PiS zawarł z policją w 2020 roku.

Więcej o faszystowskim ściganiu przez PiS posłanek opozycji >>>

>>>

 

Gazprom, ruski śmieć

Published 2 marca, 2022 by xxx

Kmicic z chesterfieldem

Rząd i Prezydent od tygodnia zaczął się zachowywać zgodnie z zasadami sojuszniczymi NATO i wreszcie zaczęliśmy dostarczać broń na Ukrainę. Poparcie dla naszego sąsiada jest w Polsce tak ogromne, że wszelka dalsza współpraca z Orbanem (który zablokował dostawy broni), czy z panią Le Pen lub Salvinim stała się politycznie niemożliwa. PiS ogłasza sie teraz rzecznikiem Ukrainy korzystając na odruchach serca, które są naturalne dla każdego Polaka. Tysiące ludzi pomagają uchodźcom i modlą się o powodzenie ukraińskiej armii. Nie wolno jednak zapominać, że jeszcze dwa tygodnie temu najbliższym sojusznikiem PiS-u były partie proputinowskie w Europie. I w tym kontekście spójrzmy na rzekome sankcje gospodarcze wobec Rosji, a właściwie na zupełny brak tych sankcji

Więcej o udawanych sankcjach nałożonych przez pisowskich pokraków na Rosję >>>

Wojna gospodarcza jest lepsza, niż wojna militarna, a Putin nie pozostawił nam wyboru. Jeżeli zawiodła dyplomacja, to pozostają tylko sankcje, które są niestety obosieczną bronią w wojnie…

 

View original post 78 słów więcej

 

Ziobro = 0

Published 12 lutego, 2022 by xxx

Na tym uniwersytecie po prostu potrafią liczyć. Podobno cała społeczność akademicka czeka, kiedy PiS zlikwiduje wreszcie muzułmańskie pozostałości z polskiej matematyki i innych narodowych nauk, czyli arabskie cyfry.

Poznań-Uniwersytet Ekonomiczny.

Kmicic z chesterfieldem

Z cyklu: tymczasem w jadłodajni…

Aż 82 proc. Polaków wyraża poparcie dla Unii Europejskiej. To najwyższy wskaźnik ze wszystkich obywateli krajów należących do Wspólnoty.

Więcej o entuzjaźmie Polaków do UE >>>

Czym wcześniej komisja sejmowa powstanie, tym lepiej dla państwa, ponieważ trzeba tę sprawę wyjaśnić do końca, bo wygląda to niezmiernie groźnie. Komisja mogłaby określić skalę i stopień powagi sytuacji i w mojej ocenie to może być początek końca tego układu rządzącego – mówi prof. Andrzej Rychard, socjolog, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. I dodaje: – Niestabilność i nieprzewidywalność komisji jest jednym z największych jej niebezpieczeństw. Jeżeli to wszystko będzie oparte na Pawle Kukizie i tym, w którą stronę on skieruje swój wzrok, co będzie na pewno łechtało jego nad wyraz rozwiniętą ambicję, to dla dociekliwości komisji może być zabójcze.

Rozmowa z prof. Andrzejem Rychardem >>>

 

View original post

 

Haniebny Lex Czarnek

Published 9 lutego, 2022 by xxx

Więcej o Donaldzie Tusku i Lex Czarnek >>>

Kmicic z chesterfieldem

Gdyby Polska leżała tam, gdzie Ukraina, to z obecnymi władzami Rosja już by nas dawno wzięła. Ukraińcy natomiast mobilizują się, ale nie panikują. Choć w elicie politycznej poziom korupcji, nierówności, podziałów jest wysoki, jeśli chodzi stosunek do państwa i niepodległości − Ukraińcy są razem jak nigdy.

Rozmowa ze Sławomirem Sierakowskim >>>

Andrzej Duda wyszedł z inicjatywą i zaproponował swoją ustawę likwidującą Izbę Dyscyplinarną. Rozwiązanie wymyślone przez prezydenta nie wzbudza jednak entuzjazmu. Borys Budka nazwał je „pudrowaniem trupa”.

Więcej o pudrowaniu trupa >>>

Nie ma dobrych i złych służb, tylko są służby dobrze kontrolowane, mniej kontrolowane i działające bez kontroli. Dzisiaj mamy to ostatnie stadium. Oczywiście tam są ludzie, którzy je kontrolują, ale nie ma żadnej społecznej ani instytucjonalnej kontroli. Powinny być przecież niezależne instytucje kontrolujące, a nie działa speckomisja sejmowa ds. służb, sądy nie działają, bo służby je oszukują, bo cały system jest zły. Efekt jest taki, że każdy może…

 

View original post 61 słów więcej

 

Polskie służby tracą całkowicie zaufanie zagranicznych partnerów

Published 8 lutego, 2022 by xxx

Piotr Niemczyk uważa, że ujawnienie ataków hakerskich na kontrolerów NIK-u stawia Polskę w grupie państw, takich jak Arabia Saudyjska, Egipt. A nie są to państwa, które należą do elity demokratycznego świata. – Zakładam, że z tego powodu z NATO nas nie wyrzucą, ale polskie służby tracą całkowicie zaufania swoich partnerów – ocenił w TOK FM ekspert ds. bezpieczeństwa i służb specjalnych.

Więcej o ataku Pegasusem służb władzy pisowskiej w NIK >>>

Kmicic z chesterfieldem

Krystyna Pawłowicz znów daje popis na Twitterze. Tym razem sędzia TK snuje ponure wizje.– Tak pewnie ma Polska zginąć.. . – analizuje była posłanka PiS.

Więcej o twórczości Pawłowicz na Twitterze >>>

Wadim Tyszkiewicz na FB

Rosja od czasów sowieckich ma skłonność, aby znajdować sobie na Zachodzie partie, które popiera, które grają na zasadach demokratycznych, aby wygrywać u siebie w krajach albo przynajmniej osiągać dobre wyniki i wpływać na rządy Zachodu. Kiedyś to dotyczyło np. Włoskiej Partii Komunistycznej, a teraz odnosi się to do nacjonalistyczno-populistycznych partii, np. Fideszu, ale to ten sam mechanizm. Dlatego my nie powinniśmy w to wchodzić – obecność w tym gronie polskich partii parlamentarnych, a szczególnie partii rządzącej nie da się pogodzić z polską racją stanu – mówi prof. Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej, politolog i historyk. I dodaje: – Jeśli informacje o atakach Pegasusem na NIK są prawdą – to tragedia. To oznacza, że system ten…

 

View original post 47 słów więcej

 

Putin bez wystrzału zainstalował prokremlowską władzę w Warszawie

Published 23 stycznia, 2022 by xxx

Kmicic z chesterfieldem

Ciekawe, czy od instruktora narciarskiego, czy od handlarza bronią? #tarczaantyinflacyjna#PolskiLad

Za rządów obecnej władzy służby mogą inwigilować każdego oraz zbierać materiał i nikt nie ma nad tym kontroli – mówi Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Rozmowa z szefem NIK Marianem Banasiem >>>

Widmo komisji śledczej krąży nad obozem władzy. To za sprawą Pawła Kukiza, dla którego może to być najważniejszy koncert w życiu. Podpisując z Kukizem pakt o współpracy, szef PiS Jarosław Kaczyński był przekonany, że kupił jego duszę i głosy jego ludzi za czapkę gruszek — przyjęcie paru niezbyt istotnych projektów ustaw, które nie zagrażają rządom PiS.

Ale śpiewając z Kukizem pieśni biesiadne po wielu kieliszkach trunków, Kaczyński nie zdawał sobie sprawy, że rockman ma jeszcze inne pasje. Jedną z nich są służby specjalne. Dlatego, gdy na jaw wyszło — co przyznał sam Kaczyński — że władza kupiła superprogram do inwigilacji Pegasus, w Kukizie zawrzało. Postanowił doprowadzić…

 

View original post 303 słowa więcej

 

Czy PiS jest prorosyjski?

Published 12 stycznia, 2019 by xxx

Szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani nie przywiązuje żadnej wagi wizycie swego rodaka – ale o odmiennych poglądach – Matteo Salviniego u Jarosława Kaczyńskiego, gdyż „wśród suwerenistów (włoska wersja wstawania z kolan – przyp. mój) panuje całkowity brak zgody”. Dlaczego brakuje zgody? Po pierwsze, są to ruchy polityczne wsobne, nacjonalistyczne, stawiające tylko na swój naród, a więc każdy inny jest wrogiem, choć może być w sojuszu taktycznym.

Do tego momentu z Tajanim się zgodzę, a drugie jego rozróżnienie zniuansowałbym. Włoch mówi, że Salvini jest zwolennikiem Putina, a PiS pozostaje antyrosyjski. Czy na pewno? Elektorat PiS jest antyrosyjski, ale działania polityczne partii Kaczyńskiego niekoniecznie.

Mit założycielski PiS to katastrofa smoleńska, który partię Kaczyńskiego wyniósł do władzy. Od polityków PiS słyszymy retorykę antyrosyjską, ale tylko retorykę. Kreml może sobie tylko taką wymarzyć, bo co dla władców Rosji zawsze było najważniejsze – skłócać Polaków. Kreml osiąga to za pomocą „partii wpływu” w Polsce – PiS i ich poszczególnych polityków. Dobrze to rozebrał na czynniki pierwsze Tomasz Piątek w dwóch książkach o Antonim Macierewiczu. Wiceprezes PiS jest wymarzonym agentem wpływu, a to że ględzi antyrosyjsko? A jak ma mówić?

Tak więc prorosyjskość we Włoszech należy czytać zupełnie inaczej niż w Polsce. Kreml rozgrywa Polaków przeciw sobie dokładnie tak jak to robił przez cały XIX wiek, gdy znaleźlismy się pod zaborami. A że PiS ma elektorat z terenów tego zaboru, więc mamy takie zniuansowanie.

W XIX wieku wykuwała się polska myśl niepodległościowa, jednym z jej elementów było wspieranie Ukrainy w dążeniu do państwowości. Tak widził politykę wschodnią Józef Piłsudski, a w naszych czasach pisał o tym Jerzy Giedroyc w paryskiej „Kulturze”. Dzisiaj działanie na osłabienie Ukrainy to działanie w interesie Kremla. Co dzisiaj robi w tej kwestii PiS? Kijów ustawia w roli wroga.

Tatuś premiera Kornel Morawiecki – który w czasach peerelowskiej opozycji był V kolumną w „Solidarności”, uchował się, bo widziano go jako folklor polityczny – nie raz bardzo ciepło wyrażał się o Kremlu i marzy mu się brak „sporu między nami a Rosjanami”, co samo w sobie jest godne gołąbka pokoju, ale nastepstwo logiczne obnaża niezbyt lotnego intelektualnie starszego Mortawieckiego: nie chce wojsk amerykańskich w Polsce.

Co na to jego syn Mateusz, który retorycznie jest krew z krwi i prezentuje podobne zaplecze intelektualne – czyli marne – o tych prorosyjskich sentymentach? Nic w słowie, ale „poznacie ich po czynach”. A czynem rządu jest to, iż obecnie import rosyjskiego węgla jest dwukrotnie większy niż w 2015 roku. 20 proc. węgla zużywanego w kraju ma rosyjski stempel.

Tak więc zupełnie inaczej należy czytać prorosyjskość (pro-Putinowość) Włocha Salviniego, a zupełnie inaczej prorosyjskość – uwikłaną historycznie – panów Kaczyńskich, Macierewiczów, Morawieckich. W Europie od dawna jest tendencja stref wpływów – jeżeli nie cywilizowany Zachód, nie Unia Europejska, to Rosja. Capisce? – jak retorycznie mówił rodak Salviniego, Tajaniego, literacki i filmowy don Corleone.

Małymi kroczkami wychodzimy z Unii Europejskiej

Published 12 października, 2018 by xxx

To bynajmniej nie jest śmieszne. Polska wypisuje się z obowiązującego prawa w Unii Europejskiej, drobnymi kroczkami jesteśmy z niej wyprowadzani, rzec można: bezboleśnie. Na Radzie UE przyjmowany był roczny raport dotyczący kwestii praw człowieka. Reprezentujący Polskę zastępca Zbigniewa Ziobry Łukasz Piebiak próbował zablokować dokument, zgłosił do niego weto ze względu, iż była mowa o obronie praw mniejszości seksualnych.

Stanowisko PiS polegało w tym wypadku na wykręcie, mianowicie domagano się ujęcia w raporcie obrony praw katolików. W głosowaniu padł słynny już wynik 1:27. Instytucje unijne nauczyły się obchodzić szerokim łukiem „chorego człowieka Europy”, raport po prostu został opublikowany, jako raport prezydencji Rady, którą w tym półroczu sprawuje Austria.

Nie dość, że zrażamy do siebie innych, to jesteśmy  traktowani, jak zarażeni, zadżumieni. Jeden z dyplomatów postawę Polski pisowskiej nazwał jako „haniebną”. Wykluczenie naszego kraju będzie polegało właśnie na takim kordonie sanitarnym kruczków, jak publikacja pod innym instytucjonalnym pretekstem, działania polityków PiS spotykają się z ostracyzmem, nie są brani pod uwagę, nie są dopraszani do dyskusji.

Nas nie trzeba będzie relegować z Unii, nie potrzeba będzie żadnego Polexitu, po prostu najważniejsze traktaty unijne, czy to z Maastricht, czy z Schengen będą poprawiane, albo renegocjcje, ale Polski jako strony się nie uwzględni. Pewnego dnia obudzimy się, a granice będą zamknięte, zaś pan prezes PiS zaserwuje nam mowę zamiast Teleranka: „Drodzy rodacy, wrogie nam siły…”

Z kolei Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (instytucja nieunijna) przyjęła rezolucję, w której wzywa Rosję do zwrotu Polsce wraku samolotu Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.

Co z tego wynika? Niewiele, acz będzie bita piana, jako sukces dyplomacji PiS. Rosja rezolucję potraktuje w swoim stylu, uzna, czy jej sie opłaca przyjęcie jej, bądź odrzucenie. Złom smoleński w Polsce uznany zostałby za relikwie i mógłby spowodować powrót traumy smoleńskiej, której pielęgnowaniu – wsadzania palca w ranę – są tacy zawodnicy jak mistrz Antoni Macierewicz, który z miejsca „wybuchnął” radością i nadał rezolucji formę fake-newsa.

Napisał na Twitterze, m.in. „Raport potwierdza stanowisko Polski, że samolot rozpadł się w powietrzu”. Same krętactwa. Otóż Zgromadzenie Rady Europy przyjęło rezolucje na podstawie raportu, a nie sam raport, dzieło zresztą ekspertów prawa międzynarodowego, a nie specjalistów od katastrof smoleńskich. Nigdzie nie ma mowy o żadnym rozpadzie w powietrzu (o żadnych wybuchach), tylko jako dowodzie materialnym, który po 8 latach powinien był oddany Polsce. Tyle.

Mateusz Morawiecki jest mistrzem wpadek, gdyby takich nie miał, uznałby, że dzionek jest stracony. Nie dziwię mu się, bo jego szefem gabinetu politycznego jest Marek Suski. Muszą się tylko podszkolić w szkole aktorskiej i mogą w wersji polskiej zastąpić Jima Carreya i Jeffa Danielsa i zagrać w rodzimym remake’u „Głupi i głupszy”.

Nie wiem, którym jest Morawiecki, ten pierwszy czy drugi, ale minę ze zdumienia, jaką zrobił dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Andrzej Grygoruk nazwać można wytrzeszczem aż do wypadnięcia gałek ocznych z oczodołów. Grygoruk mógł nie wrócić z twarzą do właściwej mu fizis, gdy usłyszał z ust Morawieckiego: „Podobno ostatnio coraz więcej jest wilków w naszych lasach. Ja się zaczynam troszeczkę bać wtedy, jak dużo by tych wilków się nazbierało.”

Wyrzeszcz dotyczy nie tylko Grygoruka, bo demokraci w kraju dostają go dzień w dzień po wystapieniu tego „głupiego”, bądź „głupszego”. Nie dość, że Morawiecki nie ma wiedzy, iż wilki są pod ścisła ochroną, to mu się pomyliły Lasy Państwowe z parkami narodowymi. Taki z Morawieckiego komediant, niestety naraża nas na ciągły wytrzeszcz.